trzeba klepać jednak resor :/
jednak opony chujowe
i jeszcze parę rzeczy nie po mojej mysli


















szpachlowanie deski juz dobiega konca.
wywiercic otwory na znaczek i mozna podkladowac.
pingwiny tez niedlugo beda gotowe do podkladu.
boczki wyzywicowane.
szyby boczne sie robia.
segery i kalamitki zakupione.
tak samo przewody miedziane i jakies duperele.
poza tym simson pospawany, ogarniety w miare i mozna cisnac na przeglad.
Koro obok Dostojnego ( burgera ) stoi pod domem.
inna pogoda i od razu czlowiekowi chcesie cos robic. dodatkowym motorkiem jest Artioch, bo fajnie jest do kogos morde otworzyc.
jutro jebanie sie z drzwiami. masakra ;/
Brakowalo mi pieprzonej nakretki.
Lewy, drobny gwint.
W zadnym sklepie, na zadnej stronie nie moglem znalezc tego ustrojstwa.
Nagle w burdlu strychowym, poszukujac czegos zupelnie innego, znalazlem.
Drazki kompletne:)
Radosc :)
Trafila sie szyba.
Kolejna co prawda, nowa i klejona, ale tym razem z paskiem.
Zielonym ;)
Ciekawe czy bedzie cacy :)
Swoja droga, fajnie by wygladaly inne uszczelki :)