3.08.2008

wracamy do domu

I przyszedł czas odbioru.
Z lekkim poślizgiem przez podniecenie, ale dzięki Buzi daliśmy rade :)
Dzięki dla Xa, Buzi i Hani i Roberta.




25.07.2008

Zagumowane i...

Z racji tego, że Nelka nie będzie garażowana i będę nią jeździł latem czy zimą na zgrzewy poszła guma.
Fakt faktem mogło być bardziej czysto położona, no ale co zrobić...
Następnym razem chyba sam to zrobię.
Nastepna rzecz to już malowanie :)








No i jak pisałem, kolejne podkładowanie i malowanie na mokro :)






18.07.2008

Lata siedemdziesiąte.

Dziś pojechałem do Bolszewa wybrać kolor dachu. Wypadło na 'Passion Red' z palety Volvo.
Będzie chyba ciekawie...

Tak dla przypomnienia biel jest z palety RAL znana tez jako czysta biel oznaczona cyferką 9116
A Nelka... już matowanie.
Wcześniej drobne poprawki. Fajnie, że Artioszka się opiekuje nią i wiem, że przygotuje ją dokładnie :} Dziś już najprawdopodobniej skończy w podkładzie.
Troszkę termin się rozciąga z powodu update'ów w lakierni :)

A tu kilka zdjęć z Artioszką i 911 z 70 roku.

12.07.2008

to spierdalamy.

Przy pomocy Adama i Roberta i potem znów Roberta udało się zapakować auto i pojechać do lakiernika :)



31.05.2008

podkładowanie. lecimy z tematem.

Trochę od razu, bo nie było sensu umieszczać codziennie podobnego posta :)
Po wywaleniu całego washprimera położyłem farbę okretową.
Z krótkich testów nic się nie działo. A suma sumarum zobaczymy :)