skaczemy sobie w miejscu.
dziś znów przegrałem :(
zmieniłem rozrusznik na stary, 6v i zagadało.
cewka jedna się grzeje fest. świeca jedna nie pali.
innych nie mam. zapomniałem, że to stary gwint :)))
zmieniłem ręczny.
spryskiwacz ogarniety.
mocowanie tłumika odcięte, jutro będzie pospawane :)
zmieniłem pasek w skodzie favorit patyka :)
zjadłem pizze i zobaczyłem się z siostrą :D
to tak by się wytłumaczyć, że tak mało ogarnięte :)
ej ej ale zmiana paska to zajęła 5 min :) proszę mi tu na mnie nie zwalać
OdpowiedzUsuń